Bronek z Obidzy

Centrum Polskiego Dokumentu w Centrum Sztuki FORT Sokolnickiego zaprasza na:

Pokaz filmu  ?Bronek z Obidzy? Lecha Strzałkowskiego
30 maja (sobota) o godz. 19.00

WSTĘP WOLNY


Po pokazie odbędzie się spotkanie z reżyserem filmu Lechem Strzałkowskim i bohaterem filmu Bronkiem Kozieńskim.

 

?Bronek z Obidzy? (22 min., 2014r, reżyseria, scenariusz, zdjęcia i montaż: Lech Strzałkowski)

 

To opowieść o człowieku, nie z pierwszych stron gazet, z ekranów kin czy telewizorów.

Chociaż postać już dosyć szeroko rozpoznawalna, nie tylko w kraju nad Wisłą w dorzeczach Dunajca, lecz i po drugiej stronie Odry i dalej na zachód, nie tylko dzięki temu, że pisze jak pisze i o czym pisze, lecz dzięki temu, że on po prostu tam był, jest i dalej ma to na myśli.

 

Bronek z Obidzy, to film w którym nie ma nic zmyślonego, od postaci, krajobrazów, czy też opowieści przeplatającej się we wszystkich scenach czy kilku wierszach wyczytanych dla oddechu, nawet słowa wyśpiewane w kilku ujęciach filmu są jego autorstwa.

Warto jednak zwrócić uwagę na słowa wypowiadane. Poskładać je w spójną całość i wyłoni się z tego człowiek, zwykły, jak setki, tysiące innych, który chociaż opowiada o wszystkim z pewną dozą goryczy, wcale się nie skarży, nie obwinia o nic nikogo, jak prawdziwy twardy góral bierze wszystko na swoje bary i wszystko czego doświadczył, co los mu zesłał, bierze jako dobro, czy też zło konieczne, przypisane każdemu bez znaczeń.

 

Ten film to nie dzieło tworzone długimi przygotowaniami, scenariuszami układanymi ręką perfekcjonisty, to kawałek dobrej roboty stworzony jakby z marszu i ten ?marsz? czy to z piłą motorową, siekierą, czy kosą nie jest niczym innym jak codzienną czynnością większości społeczeństw całego globu, że akurat trafiło to na Bronka, to już wina, czy też zasługa twórcy tego nad wyraz realnego przekazu.

Co kierowało Lecha Strzałkowskiego aby kierować kroki za ?marszem? Bronka z Obidzy? Pytanie pozostawiamy tylko jemu.

 

Tak czy inaczej jednego powinniśmy być pewni, skoro Bronkowi w wielu sferach niełatwego życia udało się tak wiele zmienić na dobre, udało mu się w niedługim czasie stworzyć ?coś? co każe niejednemu podążać jego śladem, zasłuchać się w jego słowa i co najważniejsze dać im wiarę.

Powinniśmy być pewni, że jeszcze nie raz o nim usłyszymy, a może spotkamy gdzieś na ulicach Warszawy, która nie jest mu obca, ale o tym może już usłyszymy innym razem.

 

Lech Strzałkowski ? Urodził się 19 lutego 1982 roku w Nowym Sączu.

Po zdaniu Egzaminu Dojrzałości rozpoczął naukę w prywatnej, dwuletniej Szkole Filmowej CAMERIMAGEFILM SCHOOL (kierunek Realizacja Obrazu Filmowego i Telewizyjnego) w Toruniu.

Jego filmem dyplomowym był film pt.? Mój tata? za który otrzymał GRAND PRIX – 22 Międzynarodowego Festiwalu Filmowego „Dozwolone do 21” w Warszawie.

W 1999 roku wraz z grupą przyjaciół założył Studio Filmowe SCREEN ART FILM.

Przez studio przewinęło się kilkaset osób i zostały wyprodukowane cztery pełnometrażowe filmy fabularne.

 

Zrealizował szesnaście filmów fabularnych i dokumentalnych. Obrazy te były prezentowane w kilkunastu kinach w Małopolsce, na festiwalach filmowych oraz podczas pokazów specjalnych. Na film obyczajowy autorstwa Lecha Strzałkowskiego pt.: „Zaskoczeni życiem” uczęszczały szkoły średnie z Krakowa, Nowego Sącza, Gorlic i Grybowa w ramach zajęć dydaktycznych.

Dwa filmy dokumentalne pt.: „Mój Tata” i „Muzyczna Owczarnia” były wielokrotnie emitowane na antenie TVP 2 oraz TVP KULTURA.